10 najlepszych przynęt na sandacza
Sandacz - jedna z najbardziej tajemniczych ryb zamieszkująca nasze wody. Dla wielu miłośników drapieżnych ryb to „perełka” wśród innych gatunków. Aby poczuć charakterystyczne „pstryk” podczas połowu wielu wędkarzy jest w stanie zrobić prawie wszystko. Moment brania sandacza, czy też może lepiej nazwać to elektrycznym kopnięciem to jest chyba to co wędkarze cenią najbardziej. Skoro tutaj jesteś, zapewne też należysz do tego grona!
Sandacze z rodziny okoniowatych występują w praktycznie całej Europie, jednak polowanie na nie bywa wymagające. Są ostrożne a wręcz podejrzliwe. Te charakterne ryby często zamieszkują głębokie i mętne wody, a największą aktywność wykazują wieczorami i nocami, choć nierzadko polują na swoje ofiary w ciągu dnia. Dlatego warto zaopatrzyć się w najlepsze przynęty na sandacza, które wykorzystasz o każdej porze dnia!
Poniżej podam 10 przynęt spinningowych, które według mnie pozwolą złowić Waszego upragnionego sandacza. W moim zestawieniu nie będą uwzględnione woblery sandaczowe sterowe z tego względu, że zazwyczaj łowię w Odrze na odcinku szczecińskim oraz na zaporówkach, czy jeziorach, gdzie po prostu woblery nie mają w zasadzie zastosowywania ze względu na głębokość tych łowisk. Woblery sterowe mają większe pole do popisu na odcinkach rzek gdzie występują główki czy opaski.
Ok, zaczynamy. Nadmienię tylko, że kolejność przynęt będzie przypadkowa z tego względu, że sandacz jest chimeryczną rybą i czasami nie jesteśmy w stanie przewidzieć co może w danym momencie mu pasować. Warto kombinować też z gramaturą główki, bo czasami ta sama przynęta ale na różnych główkach przyniesie różne rezultaty. Czasami mętnooki zareaguje na przynętę z główką 8g a czasami 30g lub więcej. Ważnym czynnikiem jest również praca gumy natomiast kolor już według mnie w mniejszym stopniu, chociaż tutaj zdania są mocno podzielone.
1) Kiełb 10cm – Realistic Shad (Matusiak&Węgrzyn)
Przynęta gumowa Kiełb z firmy Realistic Shad jest idealnym odwzorowaniem prawdziwego kiełbia. Pierwowzór został zeskanowany z zachowaniem szczegółowych detali. Dlatego przynęta posiada wzór prawdziwej łuski, płetw bocznych, grzbietowej oraz oko, pyszczek i łuki skrzelowe. Przynęta jest dostępna w kilku rozmiarach, a także w wielu wersjach kolorystycznych. Wersja klasyczna przynęty czyli kopyto przeznaczona jest do łowienia metodą jigową z klasyczną główką, ale z powodzeniem możemy jej użyć również do drop shota, czy łowić przy użyciu czeburaszki. Przynęta wykonana jest z miękkiego silikonu, dzięki czemu ruchy przynęty są tak bardzo zbliżone do prawdziwej ryby. Przynęta delikatnie zamiata ogonem oraz lekko buja się na boki, co czyni ją prawdziwym killerem sandaczowym. Kiełb 10cm to niewątpliwie jedna z moich ulubionych przynęt. Nie mogę wymienić tutaj wszystkich przynęt Piotra Matusiaka ale przemycę w tym opisie również inną przynętę ze stajni Realistic Shad, która sprawdza się również doskonale przy połowie sandacza jak Płoć 12cm, która doskonałą robotę robi między innymi na Wiśle, ale nikomu nie mówcie
2) Saira - Mikado
Saira to już klasyka jeśli chodzi o przynęty sandaczowe. Najczęściej sięgam po przynęty wielkości 12 cm i stosuję je w metodzie dropshot. Jaskółka nie ma w zasadzie pracy własnej, dlatego cała finezja w prowadzeniu przynęty leży po stronie wędkarza. Mimo, że Saira 14 cm dała mi zwycięstwo w zawodach „Odrzański Sandacz”, to jednak najczęściej sięgam po rozmiar 12 cm, ponieważ to ten rozmiar daje mi najwięcej ryb, dlatego cenię ją bardziej niż jej większą siostrę.
3) Easy Shiner - Keitech
Przynęta już kultowa. Z dużą dozą prawdopodobieństwa napiszę, że o tej przynęcie słyszał już chyba każdy wędkarz. Idealna przynęta sandaczowa. Zdecydowanie nie jest to zwykły ripper, choć może wyglądem taki przypomina. Sekret Easy Shinera tkwi w materiale z którego został wykonany. Niezwykle miękki silikon został odlany asymetrycznie. Dolna część wypełniona jest dużą ilością soli. Dzięki temu przynęta jest perfekcyjnie wyważona. Kolejnym elementem jest cienki i niewielki ogonek. Konstrukcja taka, pozwala na uzyskanie drobnej a zarazem zamaszystej pracy. Zdecydowanie najwięcej sandaczy daje mi rozmiar 4” ale większe sandacze oczywiście zapewni nam rozmiar 5”.
4) Kogut Sandaczowy – Wędkarska Polska
Jak już nic nie pomaga, kogut zawsze uratuje tyłek. Mógłbym opisać całą historię koguta, ale jest ona zbyt obszerna dlatego zapraszam na naszą stronę nizel.pl. Uwielbiam łowić na koguty ponieważ w żadną inną przynętę sandacz nie bije z takim impetem. Nie wiem dlaczego tak się dzieje ale bardzo mnie to cieszy. Największą skuteczność kogut sandaczowy wykazuje w opadzie, a w zasadzie kiedy uderzy o dno, wówczas następuje zazwyczaj mocne branie. Koguta prowadzimy jak klasycznego jiga. Staram się przekonać, każdego wędkarza, który nie łowił jeszcze na koguty aby spróbował. Przekonany jego skutecznością jestem zdania, że każdy z Was powinien mieć choć kilka sztuk w swoim pudełku sandaczowym. W naszym sklepie znajdziesz szeroką ofertę kogutów sandaczowych od Dariusza Furgoła – twórcy marki Wędkarska Polska.
5) Fishunter - Mikado
Klasyka pełną gębą. Fishunter jest już na rynku ponad 15 lat. Nie może to być przypadek, że od początku stał się bestsellerem na rynku wędkarstwa spinningowego i do dziś stanowi podstawę wędkarskiego arsenału miłośników spinningu w całej Europie. Dlaczego mam tą przynętę w swoim pudełku? Bo jak żadna inna zamiata pięknie ogonem skutecznie prowokując do ataku nawet bardzo chimeryczne sandacze.
6) Nitro 12,7cm – Lunatic Baits
Ta niepozorna przynęta dała mi najwięcej sandaczy i szczupaków w zeszłym roku. W zasadzie mógłbym zakończyć prezentację tej przynęty bo to chyba najlepsza rekomendacja. Idealny rozmiar przynęty wg mnie to 12,7 cm. Bardzo dobra praca i jej trwałość sprawia, że jest to dla mnie przynęta idealna przy sandaczowej jak i szczupakowej wyprawie. Nie ruszam się bez niej na ryby.
7) Syrena Jaskółka – Qubi Lures
Moje małe odkrycie poprzedniego roku. Dała mi naprawdę sporo pięknych ryb. Szerokie zastosowanie tej przynęty sprawia, że jest bardzo wysoko w moim osobistym rankingu.
Jaskółka jest smukła przez co przypomina drobnice. Właściwe nie ma charakterystycznej dla siebie pracy. Wykonana jest z elastycznego i miękkiego tworzywa. Jest to doskonała przynęta dla wędkarzy, którzy lubią pracować mocno kijem i dzięki temu prowokować sandacze. Zbrojenie jaskółki to pełna dowolność w zależności co kto lubi. Możemy uzbroić ją w klasyczną główkę jigową lub w trójkątna główkę jigową, czy czeburaszkę. Syrenę Jaskółkę możemy również stosować z powodzeniem do metody drop shotowej i to właściwe do tej metody została ona wymyślona. Jeżeli jej jeszcze nie wypróbowaliście to mocno zachęcam.
8) Paralonka – Prof Montazh
Według mnie przynęta ta jest stworzona do dropshota. Po krótce zestaw drop shot’owy to połączenie przyponu z fluorocarbonu zamocowanego na sztywno z przynętą w układzie horyzontalnym lub zbliżonym i znajdującego się na końcu zestawu ciężarka. Dzięki swojej wyporności przynęta pięknie faluje w toni. Możemy zastosować również klasyczne zbrojenie paralonki poprzez czeburaszkę. Możemy ją wówczas prowadzić jak klasycznego jiga. Czyli po oddaniu rzutu czekamy, aż przynęta opadnie na dno, następnie odrywamy ją od dna poprzez dwa lub trzy podbicia jednocześnie zwijając luz linki. Warto od czasu do czasu szorować przynętą po dnie zatrzymując ją na chwilę, najczęściej w tym momencie następuje branie. Jak widzicie Paralonka jest bardzo uniwersalna i możemy ją prezentować na kilka sposobów, dlatego tak bardzo ją cenię.
9) Cannibal 12,5cm – Savage Gear
Kolejna klasyka w moim zestawieniu. Cannibal Shad 12,5cm to unikalne gumy z kopytem, które posiadają niesamowicie realistyczną pracę. Praca ta wprowadziła przynęty gumowe z kopytem na całkowicie nowy poziom jakości doceniony już przez wielu amatorów wędkowania na całym świecie. Wiele lat testów i doświadczeń Savage Gear widać gołym okiem. Dzięki konstrukcji, pozwalającej na łowienie w szybkim i wolnym opadzie, doskonałej do jigowania jak i do metody wertykalnej, przynęta jest prawdziwym killerem na sandacze.
10) Shadteez slim 12cm - Westin
Shadteez od Westian w wersji Slim prezentuje kuszącą, wijącą akcję, która jest niezwykle skuteczna przy wielu różnych prędkościach zwijania. Wiele opcji kolorystycznych i rozmiarowych daje nam, wędkarzom wiele możliwości zastosowania. Ta smukła przynęta z pewnością sprawi, że drapieżniki nie pozostaną obojętne na jej widok. Nie od dziś wiadomo, że sandacze lubują się w pokarmie przypominającą ukleję czy stynkę dlatego absolutnie ta przynęta musiała się znaleźć w moim zestawieniu najlepszych przynęt sandaczowych.
Wiem, że miało być przynęt 10, ale dla dobra sprawy złamię nieco ten schemat i wspomnę jeszcze o jednej, bardzo ważnej dla mnie grupie przynęt – woblerach typu cykada.
11) Faworyt, Fantom i Fanatic – Hunter
Idąc na połów sandacza tych przynęt nie może zabraknąć w moim pudełku. Jak wspomniałem zazwyczaj sandacze łowię w Szczecinie gdzie głębokość nie rzadko przekracza 10 m, a rzeka jest dość szeroka. Zdarza się , że sandacze żerują w toni lub pod powierzchnią. Wówczas sięgam po sprawdzone przynęty typu Faworyt, Fantom czy Fanatic od Huntera lub też Vibro od Wob-Arta. Woblery charakteryzują się migotliwą pracą na boki mocno odczuwalną na kiju. Woblerem tym możemy obławiać nasze łowiska na wiele różnych sposobów. Możemy prowadzić go w poprzek nurtu, z prądem jak i pod prąd. Gorąco polecam te przynęty.
Tak i o to przebrnęliśmy przez moje dziesięć najskuteczniejszych przynęt na sandacza, a w zasadzie jedenaście. Ja w sowim pudełku nie mam żadnej innej przynęty niż te wyżej opisane. Mam nadzieję, że kogoś zainspirowałem do tego aby umieścić chociaż jedną przynętę w swoim pudełku. Pełną ofertę przynęt na sandacza znajdziecie oczywiście na stronie Nizel.pl - znajduje się tam ponad półtora tysiąca wyselekcjonowanych do łowienia tego gatunku ryby przynęt.
Życzę Wszystkim samych pięknych sandaczy oraz pięknych chwil spędzonych nad wodą.
Pozdrawiam serdecznie
Michał Nizel
