Jesień i zima – które ubranie pozwoli wytrzymać ?
Hej. Po długiej i uciążliwej fali upałów powoli temperatury w naszym kraju robią się bardziej znośne. Kwestia czasu, a będziemy mieli pogodę idealną do poszukiwań drapieżników, które szykują się do mrozów i stają się mniej wybredne, a przez co – łatwiejsze do złowienia. Żeby nie dać się zaskoczyć i móc skorzystać z takich warunków – należy się odpowiednio ubrać.
W pierwszej kolejności dogrzewam się bielizną termoaktywną Gamakatsu G-Thermal Base Layer – jest to bielizna w której czuję się bardzo komfortowo, nie boję się napisać, że niemal nie czuję że mam coś na sobie, z wyjątkiem tego, że mniej odczuwam ochłodzenie. Co prawda każdy ma inne poczucie ciepła, ale ja korzystam z tego rozwiązania kiedy ranki i wieczory są chłodniejsze a środek dnia potrafi nieco przygrzać.
Jeżeli chodzi o jesień, moją jedyną zmorą jest wiatr, który tworzy balon z plecionki i zniechęca do łowienia. Deszczowa aura z kolei moim zdaniem sprzyja wędkowaniu i odpowiednia kurtka wędkarska WP Performance w połączeniu ze spodniami WP Performance Bib&Brace od Savage Gear zupełnie wystarczy żeby przyjemnie spędzić kilka godzin korzystając z brań w te nieliczne dni, kiedy po prostu mam czas iść na ryby.
Kiedy jednak termometr zaczyna wskazywać średnio poniżej 12 stopni Celsjusza, wyciągam z szafy kapitalny, ciepły komplet od Gamakatsu G-Thermo Pro T140. Testowałem go ubiegłej zimy i mimo, że jestem raczej ciepłolubny – wygodnie i przyjemnie wędkowałem nawet w okolicach 0 stopni C. Dobrze dobrany rozmiar nie krępuje ruchów i stanowi fajną alternatywę dla kombinezonu Westina, który do tej pory był nr 1 na rynku.
Doskonałym produktem który uzupełnia powyższe ubrania jest komin Gamakatsu G-Scarf którego projekt i wykonanie zasługuje na szczególne wyróżnienie. Niesamowicie miły w dotyku, zabezpiecza szyję i ramiona w sposób, który doceni nawet największy zmarzluch.
Czapki to już chyba bardziej kwestia gustu i estetyki ale na wyróżnienie zasługuje produkt od Mikado. Czapka Led Beanie sprawdzi się zwłaszcza przy nocnym łowieniu, gdyż w komplecie mamy latarkę czołową, która ułatwia chociażby zmianę przynęty lub jakiekolwiek inne czynności.
Nie mogę pominąć też tematu rękawiczek. Chociaż ja osobiście wolę mieć odkryte dłonie, to w niskich temperaturach podczas deszczu czy mżawki zakładam rękawiczki od Gamakatsu G-Waterproff. Są całkowicie wodoodporne, trzymają ciepło, jednak należy je zdejmować do każdego rozpięcia agrafki, żeby nie dopuścić do przebicia szczelnej membrany wewnątrz ich struktury.
Powyżej przedstawiłem większość ubrań z których korzystam i polecam w chłodniejsze pory roku, bardziej szczegółowe opisy oraz inne rozmiary znajdziecie na stronie nizel.pl, gdzie znajduje się znacznie większy wybór spodni, bluz, kurtek i innych, estetycznych, markowych ubrań wędkarskich.
Pozdrawiam, Maciej