Top 5 przynęt na bolenia w 2025 – ranking po testach nad wodą

Miesiąc maj przywitał nas niestabilną pogodą, niskim stanem wody i nawałem pracy w sklepie. Od zeszłego roku wiedziałem, że po dwóch sezonach praktycznie olewania boleni, maj 2025 i kolejne miesiące – będę musiał je trochę nadrobić. Kilka razy udało się wyskoczyć, a łowienie boleni w tym roku to czysta przyjemność! Muszę przyznać, że nie miałem tak dobrego otwarcia sezonu boleniowego nigdy!
Skoro wymieniłem trociowo i boleniowo wysłużonego nanoflexa na wędkę W4 Spin do 40g, równie wysłużona BG 3000 doczekała się boleniowego następcy w postaci kołowrotka Daiwa Lexa 4000. Wiedziałem, że będę musiał poświęcić więcej energii na ruchy szczytówki, dlatego trzeba było mocno odchudzić zestaw wędkarski. Równo rok temu załapałem, o co chodzi w prowadzeniu przynęt top water, i tym razem zostawiłem wszystkie cykady w spokoju. Najmocniejsze moim zdaniem agrafki wędkarskie od Vis Vagena odwiedzają teraz tylko płycej chodzące wabiki na bolenia. Kupiłem z każdego modelu każdego producenta po jednym topwaterze i po tych kilku dniach już mam swoich faworytów. To moje ulubione woblery boleniowe na ten sezon:
Moje top 5 woblerów boleniowych:
Nr 1: Wobler Nygus Kornel Słaby 8.5cm 22g tonący czarny - Dał mi bezapelacyjnie najwięcej ryb i największe okazy. Prowadzenie względnie wymagające – nie wystarczy kręcić kołowrotkiem, trzeba mu nadać odpowiednią pracę ruchami szczytówki. To bez wątpienia najskuteczniejszy wobler boleniowy w moim pudełku.
Nr 2: Wobler boleniowy bezsterowy Gloog Hermes 70 SC - Najłatwiejsza przynęta boleniowa w prowadzeniu – można zwijać wolno, ekspresem, a także dodać ruchy szczytówki. W każdym wariancie dawał brania, choć nie mogę się doczekać, aż wjedzie uzupełnienie większego rozmiaru, bo tu nie trafiałem okazów wartych zdjęcia.

Nr 4: Wobler Select Flash 70F 70mm 5.8g - Mimo niskiej wagi i małego rozmiaru lotność jest bardzo dobra. Wymaga "flauty" na powierzchni, żeby pokazać swoje wszystkie atuty. Ponadto, żeby najlepiej zapracował – należy wpaść w odpowiedni rytm i starannie się go trzymać. Jest pływający, toteż trzeba uważać, żeby nie zacinać na wzrok, ale frajda nawet w pustych braniach jest duża. Doskonały wobler powierzchniowy na spokojną wodę.
Nr 5: Top Water Slim Ozzy Lures 10cm 28g silver - Zbliżony do nr 1, z jeszcze większym zasięgiem (duża waga). Działał mi w specyficznych miejscach, gdzie ukleje są nieco większe niż standardowo. Myślę, że dorobi się lepszych dni w późniejszym okresie sezonu powierzchniowego.
Pozostałe przynęty wędkarskie z mojego pudełka co prawda nie zmieściły się w top 5, ale zmieniające się warunki pogodowe, miejsca połowu i pory roku wymuszą na mnie więcej kombinowania, także nic się nie zmarnuje. Dodam na koniec, że zmian w stylu łowienia boleni u mnie jest więcej – postanowiłem nawinąć plecionkę wędkarską zamiast żyłki (testuję obecnie plecionkę YGK X-Braid Upgrade X8 150m 1.0 10kg) i nie ma miejsca na słabe kotwice wędkarskie. Na wszystkie te przynęty do łowienia boleni zakładam kotwice Gamakatsu i na tę chwilę wszystkie zdały egzamin rewelacyjnie.
Mam nadzieję, że moje opinie o woblerach boleniowych i doświadczenia z łowienia boleni okażą się przydatne!
A jeśli marzysz o udanych połowach i szukasz sprawdzonych przynęt na bolenia, które naprawdę robią robotę...
...to nie ma na co czekać! Wskocz do naszego sklepu i sprawdź naszą kategorię przynęt boleniowych. Znajdziesz tam te same modele, które dały mi tyle frajdy na wodzie, i wiele innych, które pomogą Ci złowić Twojego rekordowego bolenia w tym sezonie! Zaczynamy przygodę!
Pozdrawiam, Maciej